Amerykańska historia wiz

Stany Zjednoczone Ameryki Północnej to kraj będący bez wątpienia synonimem wielkiego sukcesu. Nawet pomijając okresy gospodarczych zapaści czy prowadzonych przez USA wojen, nie da się ignorować ogromnego potencjału gospodarczego, kulturalnego i społecznego, jaki jest obecny na terenie Stanów Zjednoczonych. Przejawem tego, że USA to wciąż w wielu regionach świata prawdziwa kraina miodem i mlekiem płynąca, są chociażby dalej obowiązujące wizy. Nie wszystkie narodowości są zobowiązane do przechodzenia procedury wizowej w przypadku wjazdu na teren Stanów Zjednoczonych i o tym, które państwa są w tej uprzywilejowanej sytuacji decydują bardzo określone reguły. Jednym z głównych wyznaczników tego, czy jest szansa na zniesienie wiz do USA, jest procent odrzucanych przez konsula amerykańskiego próśb o wjazd do Stanów w danym roku. Jeśli więc bardzo dużo osób składa zapotrzebowanie na takie wizy, a ze względów proceduralnych spora część z nich musi zostać odrzucona – wtedy państwo takie skazuje się na wieczną obecność na liście państw, które taki ruch wizowy obowiązuje.
Polska niestety, pomimo naszych aspiracji społecznych i głębokiego politycznego przekonania o mocnym sojuszu z USA, wciąż znajduje się w grupie tych państw, których obywatele nawet w celach turystycznych muszą występować o wydanie wizy. A chętnych nie brakuje – wizja nawet dwutygodniowego wojażu po stanach USA rozbudza apetyty i pobudza wyobraźnię w kolosalnym stopniu. Wszystko dlatego, że Stany Zjednoczone to kraj, o którym wciąż dowiadujemy się bardzo dużo z produktów amerykańskiej popkultury – od tamtejszych książek, teledysków i muzyki, aż po bardzo popularne filmy i seriale. To z nich wielu europejskich turystów, nie będąc nawet raz w swoim życiu poza granicami własnego państwa, wie o atrakcyjności Wielkiego Kanionu albo istnieniu Parku Yellowstone. Wszystkie te wyjątkowe miejsca na mapie Stanów były w swojej historii wielokrotnie przedstawiane, obrazowe i popularyzowane. Zainteresowanie takimi miastami jak Nowy Jork czy San Francisco także wynika z faktu, że nawet nie będąc tam, praktycznie każdy odbiorca kultury masowej poznał już pewne aspekty tych metropolii i ich wygląd.
Bycie częścią wielkiego amerykańskiego snu – jak zwykło się mówić o życiu w tamtych zamożnych warunkach – to główny powód, dla którego wiele osób występuje o wizy do USA. Oczywiście wizy mogą być wydawane wyłącznie w celach turystycznych i wtedy łatwiej jest wnioskującym udowodnić, że po okresie zwiedzania na pewno wrócą do swojego państwa. Historycznie bowiem Amerykanie od zawsze byli bardzo mocno zagrożeni przez masowy napływ emigrantów i przez dekady to właśnie wizy turystyczne stanowiły dla obywateli państw sąsiedzkich najszybszą drogę do ucieczki do Stanów. Później zamiast powrócić po okresie przydatności wizy do siebie, znikają w szarej strefie amerykańskiej taniej siły roboczej, gdzie i tak mogli żyć w dużo lepszych warunkach niż u siebie. To właśnie w celach zarobkowych tak wiele osób próbowało dostać się do USA i po dziś dzień zwykli turyści bez podobnych zamiarów muszą mocno się postarać, aby udowodnić konsulowi, że interesują ich wyłącznie cele czysto turystyczne.

Leave a Reply